ewentualnie ile za taka usługę można zapłacić?

![]() Już wstaje ![]()
Posty: 249
Rejestracja: 17 czerwca 2010, 08:47 Lokalizacja: Warszawa [I]: Vespa 50 Special 1975-83 [II]: LX50 2T [III]: GTS250 |
a wiec szukam kogoś kto pomaluje kufer na kolor mojej ET,
ewentualnie ile za taka usługę można zapłacić? ![]() skąd tyle dymu?
|
Nie pamietam dokladnie, ale w robogo pomalujesz za 100-150pln. Dostarczasz razem z kufrem kawalek swojej vespy (np. Pokrywe swiecy) i po jakims czasie masz gotowy.
PX125 @DR177, SIP Road, SI 24/24
|
|
nie jest to jakiś element przylegajacy więc nawet jak będzie delikatnie inny odcień to nie będzie widać, tymbardziej ze na plastiku zawsze będzie różnica do blachy
Kiss french, ride italian
|
|
![]() 2019 ![]()
Posty: 1057
Rejestracja: 17 września 2010, 09:32 Lokalizacja: Warszawa [I]: Vespa 50 Special 1975-83 [II]: LML STAR 125 2T [III]: Bajaj Chetak 150 Classic |
Wydaje mi się że Robogo i tak część rzeczy robi w mopedzie.
Jak malowałem u niego krawat do odbór był z mopeda ![]() Pozdro! |
![]() Już wstaje ![]()
Posty: 249
Rejestracja: 17 czerwca 2010, 08:47 Lokalizacja: Warszawa [I]: Vespa 50 Special 1975-83 [II]: LX50 2T [III]: GTS250 |
Robogo krzyknął 200pln:( Szczerze Ushi wolałbym Twoja promocje:)
Co o tym myślicie nie uśmiecha mi sie taka opcja chyba bede śmigam ze srebrem na plecach! skąd tyle dymu?
|
![]() Już wstaje ![]()
Posty: 249
Rejestracja: 17 czerwca 2010, 08:47 Lokalizacja: Warszawa [I]: Vespa 50 Special 1975-83 [II]: LX50 2T [III]: GTS250 |
Mi zawsze wspomina o Siemiatyczach a gdzie maluje to tak naprawde nikt nie wie slyszałem tez kiedys ze u Odyseya ![]() skąd tyle dymu?
|
Jezeli to kufer od schwartza to byl malowany wlasnie w robogo, po takiej prokocyjnej cenie, tylko ze dwa lata temu
![]() ![]() PX125 @DR177, SIP Road, SI 24/24
|
|
![]() Niemowlak ![]()
Posty: 92
Rejestracja: 14 marca 2009, 10:34 Lokalizacja: Warszawa [I]: PK50S AUTOMATICA 1984 [II]: GTS250 ABS ![]() |
Oj i tu za chwilę napisze Tigi...
|
![]() Już wstaje ![]()
Posty: 249
Rejestracja: 17 czerwca 2010, 08:47 Lokalizacja: Warszawa [I]: Vespa 50 Special 1975-83 [II]: LX50 2T [III]: GTS250 |
haha a to mi dopiero kufer po przejściach to org. kolor jaki był? skąd tyle dymu?
|
![]() Wąchacz spalin ![]()
Posty: 270
Rejestracja: 13 sierpnia 2010, 21:08 Lokalizacja: Dęblin [I]: ET4 125 Not Leader [II]: LX50 2T |
Szukasz Malarza na terenie Warszawy?
Podaję namiar do kolegi który zajmuje się takimi sprawami na terenie 100licy: 722315163 KRZYSIEK Koniecznie powiedz że mnie znasz Wystarczy MARCVS To człowiek z braci skuterowej więc zna mój nick Pozdrawiam ![]() MARCVS
DĘBLIN |
Ostatnio postanowiłem pobawić się w lakiernika [parę zarysowań na przodzie budy] i wszystko było by OK
gdyby nie to że chciałem po położeniu podkładu odtłuścić przed docelowym lakierem benzyną ekstrakcyjną . I kiedy tak sobie wycierałem zauważyłem że pierwotny lakier mi rozpuszcza ![]() widocznym elemencie czy środek do otłuszczania nie rozpuszcza fabrycznego lakieru . Pozdrawiam Romano. |
|
Zdarza się. Ja miałem inny - podobny przypadek. Lakier był położony przez lakiernika, ale był to oryginalny lakier VW. Kiedy chciałem położyć mojego PXa na boku, pod korek paliwa włożyłem foliową torbę, żeby nie ciekła benzyna. Położyłem go, a kiedy podniosłem zobaczyłem, że trochę benzyny pociekło i w miejscu, gdzie torba przylegała do malowanej powierzchni baku lakier po prostu odszedł! W innych miejscach, gdzie benzyna też się polała ale nie było folii - wszystko było w porządku. Do dzisiaj nie wiem, dlaczego tak się stało. pzdr.! Just because I don't care doesn't mean I don't understand...
|
|
-lakierowanie elementu na to koszt 200 - 300 pln
-niestety rok dwa lata temu byly inne ceny(euro) wszystko drozeje nawet prad do kompresora pod pistolet lakierniczy nie mowiac juz o cenach materialow do przygotowania pod lakier - pod lasikowy kufer ida dwa podklady ,kilka papierow wodnych,zmywacze,utwardzacze,lakier,pasta polerska i praca ludzka -dopiero na koncu zastaje jakies 100 moze 150 pln zarobku na tej operacji -jak ktos mowi ze to drogo to niech sie zatrudni na jeden dzien w zakladzie lakierniczym to zobaczy jaka to fajna robota - smrod rozpuszczalnikow i szpachli ,odkurz od podkladu i lakieru i zgrabiale lapy od papieru wodnego -takie sa realia -wiem to wszystko z wlasnego doswiadczenia bo wlasnie przystepuje do najmilszej strony tej procedury czyli samego lakierowania -pozdr hindi |
|
![]() 2016 ![]()
Posty: 1274
Rejestracja: 08 grudnia 2004, 17:38 Lokalizacja: Beuthen [I]: Vespa 50N 1989-90 [II]: PX80 1983-93 ![]() |
hindi możesz wymienić czego używałeś do całości operacji? Jestem przed malowaniem boczków i noska i chcę oszacować koszty, może faktycznie lepiej to dać do jakiegoś blacharza.
|
Wiecie co , ja myślę że jak mam się uczyć na swoim i nie daj boże spieprzyć to lepiej dać to zrobić fachowcowi .
Pozdrawiam Romano. |
|
Kolego jestem od niedawna na forum i zajmuję się lakierowaniem samochodów i motocykli;) cena zależna jest od tego co trzeba tam po prostu zrobić. Jeśli kuferek jest w bardzo dobrym stanie , że tylko matowanie i lakierowanie to myślę że 150 zl to jest cena maksymalna, a no i zależy jaki lakier .
Ja jestem z woj slaskiego tak że masz trochę daleko . W Warszawie zawsze mają wyższe ceny ![]() |
|
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika