Biję zakład, że ktoś z Was to już przerabiał, a ja w weekend chciałbym spasować "taśę" do ramy z podkładem. Stąd moje pytanie:
Czy podgrzać aluminium przed pasowaniem, np. opalarką elektryczną, czy na zimno formować?
Z góry dzięki za radę.

Masz ta "oryginalna" aluminiowa?

W albumie mojej ET3 masz od strony 18 jak ja przy aluminiowej to robilem:
http://www.arcor.de/palb/thumbs_public. ... ID=4576573

Wazne: 2 osoby i dobre nerwy.
Najlepiej palnikiem lekko podgrzac miejsce ktore chcesz dopasowac.

Tak, kupiłem "oryginalne" (tzn. firmowo porysowane i lekko pogięte;-)

Kunta, a zaczynałeś od góry i później po kolei jedna i druga strona w dół, czy z jednej strony od dołu i dalej przez całą długość do dugiego dołu?

A nie przebarwi się od płomienia?

Dzięki za linka, imponujące. Niezłą gimnastykę zrobiliście, żeby nie porysowac lakieru. Dlatego ja przymiarkę chcę zrobić na podkładzie.

Super zrobiles kupujac taka aluminiowa!

Listwa nie zmienia koloru ale robi sie na chwile bardzo elastyczna.
Niestety nie mialem tej listwy jeszcze przed malowaniem i dlatego pozniej mnie bardzo duzo potu kosztowalo dopasowanie tak aby pasowala.

Jak widac na zdjeciach, mialem do tego specjalne kleszcze.
Dopasowywujesz od gory na dol

Dzięki!
Kleszcze z rolkami już mam, ale na razie do pasowania nie będę ich używał, bo nimi to już na trwałe się mocuje, a ja chcę ją do malowania ściągnąć. Czy ta większa rolka, którą masz oblepioną taśmą ma się obracać, czy ona jest na stałe? U mnie ani drgnie.

Przy okazji jeszcze jedna sprawa: jak zaklepywałeś główki nitów, używałeś zagłównika albo punktaka matującego i podkładki, czy maszynką?

Btw, link nie działa, ale znalazlem to w wyszukiwarce:
http://www.arcor.de/palb/thumbs_public.jsp?catID=57&albumID=4576573

Jak bedziesz montowal juz listwe na stale, jedna osoboa dociska na rame a ty tylko co 5 cm sciskasz punkt tylko kleszczami tak zeby listwa juz nie wyskoczyla i idziesz po lewej i po prawej w dol.
Jak bedziesz z tym gotowy i listwa bedzie siedziala na miejscu, robisz pomiedzy punktami nastepne i pomiedzy tymi znow nastepne.
Tak az bedziesz mial scisnieta listwe.
Tak robiac, zapobiegasz temu ze listwy ci sie od srodka (mniej materialu na zakrecie potrzebne) bedzie chciala "wykrecic" na zewnatrz.
Dopiero teraz delikatnie (!) zaczynasz jezdzic rolkami po listwie i obserwujesz czy forma sie udaje.
Za kazdym razem zwiekszasz sile ucisku az bedzie idealnie listwa przylegala do karoserii.

Na dolnych zdjeciach w tym opisie wlasnie widac jak to w mojej Primaverze robolismy
http://wiki.germanscooterforum.de/index ... ittleisten

Z jednej strony ciezkim mlotkiem i przedluzeniem grzechotni trzymasz glowke nita a druga osoba uderza mlotkiem w specjalne takie "cos", ktore formuje ladnie glowke nita

Wielkie dzięki Kunta!!!
Właśnie taka instrukcja była mi potrzebna .

Odświeżę temat listwy - walczył ktoś z tą listwą krawędziową - plastikową (jakieś porady)
pzdr!

Ja walczyłem ostatnio i rzeczywiście była to niezła walka. Generalnie metodą,która dała efekt było równe powolne wsuwanie od góry.2,5 godziny i gotowe.Być może są lepsze metody,ale ja ich nie odkryłem

Odświeżę temat listwy do PXa, bo mam właśnie taki problem do założenia na dniach.

Tym razem listwa jest plastikowa.
Pytania:
1. ADI, jak wsuwałeś tą listwę powoli?? Ona jest zagięta w połowie dwa razy (nie przeczę, że się nie da tylko jakoś nie widzę tego oczami wyobraźni).
2. Czy trzeba ją jakoś dodatkowo przyklejać?
3. Cipiur - udało Ci się zawalczyć? Czy możesz zasugerować jakieś porady z pozycji tego, co jest już po?

pzdr.!

Dziękuję Hindusowi za pomoc wysokiej klasy za pomocą telefonu!!!!

Pozwolicie, że odkopię baaaaardzo stary temat.
Zna ktoś metodę zakładania tej plastikowej listwy brzegowej? Zamiennik jest zupełnie płaski bez żadnych zaokrągleń za wyjątkiem górnej części, a wiadomo że buda jest wybrzuszona. Czy to wsuwanie jej od góry nie spowoduje złamania listwy, jest ona na tyle elastyczna żeby się wygięła? A może ryzykowne opalanie, aczkolwiek lakier zejdzie... :/

Wsuwasz normalnie można lekko posmarować rant budy jak chcesz ułatwić sprawę przetnij na pół tak by łączenie było pod głową.
Pozdrawiam
Jim

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Też rozważałem przecięcie, ale na razie spróbuję bez niego. Mam nadzieję, że na sześć rąk się uda.

Ja nie przecinałem i weszlo bez większych problemów. Zaczynasz od jednego z końców, tam najłatwiej rozchylić listwę i nałożyć na budę. Jak już w jednym miejscu ci wskoczy to dalej idzie łatwiej. Pozmarowanie jakimś WD40 może pomóc.