Witam
Koleżanki i koledzy może to dziwnie zabrzmi ale w tym roku zamierzam bardziej aktywnie śmigać vespą .
Fajnie by było czasem ze spontana po okolicy w przynajmniej paru
miło by było poznać ( miałem okazje kilka osób poznać na orszaku z vesp) się bliżej co wy na to jakieś
propozycje ? u mnie zawsze drzwi domu i garażu otwarte jak ktoś będzie blisko gliwic zapraszam Tomasz
507321094
Spotkanie przed sezonem
Posty: 17
• Strona 1 z 1
Jezus jeździł na harleju bo nie wiedział że jest Osa
|
|
U nas poza sezonem raczej tylko spontaniczne "zajęcia w podgrupach" przy okazji jakiejś dłubaniny w garażu. Słabo nam wychodzą zaplanowane spotkania, zazwyczaj każdy w ostatnim momencie się z nich wypisuje :]
FULL MANETAS - INO ŁOGIYŃ!
|
|
W sezonie widzę, że u nas też się nic nie dzieje.. Może jakieś małe cykliczne spotkania dałoby się ogarnąć..?
Pozdrawiam |
|
Widzę że faktycznie nic się na ślasku nie dzieje. Szkoda . Zakupiłem pod koniec roku Gts-a . Sezon jak dla mnie jest już otwarty więc jak ktoś chętny na jakieś spotkanie to zapraszam. Moja obecna lokalizacja to Tychy.(wcześniej SW) Pozdrawiam
|
|
szkoda, że to nie wygląda jak w warszawie. słabo jak na 2,5 miliiona ludzi na aglomerację katowic,a to więcej niż stolica.
propozycja spotykania sie w kato [jako środka geograficznego, nie wspominając o innych argumentach], przeszła bez echa. to raz. dwa, to gdzieś miedzy wierszami dało się wyczytać, że kto nie grzebie przy silnikach, i nie wie gdzie jest rozrusznik, to ciota i z takimi nie jeździmy. czy to o to chodzi? moim zdaniem nie. trzy, byłem na spotkaniu np. w chudowie [ wieś w na rogatkach aglomeracji] przy zamku. czy takie spotkania są vespowe? w sumie to nie wiem, ale mi vespa kojarzy sie z miastem, po to została zaprojektowana. warszawa, zawsze przoduje we wszystkim, logiczne, może czasem warto podpatrzeć i się zastanowić, czy czegoś nie wdrożyć. jednak nic na siłę. a może to ta kutz'owska "śląska dupowatość"? pozdro |
|
Ja bym zaczął od znalezienia pomnika Kopernika. Tam się spotyka Warszawa. Wtedy można powiedzieć że robicie podobnie, a że pomnik wypada gdzie wypada...czyli pod Planetarium Śląskim się spotkajcie. Chociaż po co kopiować, może byc inny pomnik, JPII czy może LK, no bo pomnik Powstańców Ślaskich to zbyt ograne. Ale co ja wam będę podpowiadał. Można się spotkać nawet pod budką z piwem jak jest ekipa
|
|
mi tam to zwisa co napisałeś, jednak ciekawi mnie, jak doszedłeś do absurdalnego wniosku o kopiowaniu.
że ci też nie szkoda czasu na takie fandzolenie. |
|
ciekawa interpretacja intencji mojego tekstu, chciałem dowcipnie a wyszło że jestem zaczepny, no cóż...to ja przepraszam
|
|
po temacie zlotu dwusuwowych pojazdów, można wywnioskować, że też oprócz nie grzebiących przy silnikach , elita nie gada też z właścicielami meleksów, 4T, etc.
zanim ktoś napisze, że wylewam łzy, to uprzedzę, że raczej nie. dziwi mnie tylko podejście do spawy niczym jedenastolatków na placu, jak to się u nas mówi. "ty masz wujowy kolor roweru, to z nami nie jeździsz". zawsze sądziłem że takie inicjatywy, jak kluby są po to aby zrzeszać fajnych, różnych ludzi, a tu się okazuje, że można miec mózg dziecka po 40-tce, heh. najbardziej mnie śmieszy, że do tego wy to czytacie, i chowacie głowy w piasek, udając że nic się nie dzieje, a zapewne jakiś ukryty czat na FB się gotuje. pozdro chlopcy |
|
2019
Posty: 2182
Rejestracja: 09 lutego 2012, 17:43 Lokalizacja: Bilcza Echo k/Kielc [I]: GTS300 ie Super 2008 |
Ja bym jednak grupę dwusuwową podzielił zgodnie z kategorią emisji spalin...
Tylko euro1 to prawdziwe Vespy Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk W mojej kolekcji:
MP5 PAPERINO (1945), HOFFMANN KÖNIGIN (1954), MESSERSCHMITT 150 GS (1961), 160 GS (1962), 125 GRAND TURISMO (1966), 50L (1966), 125 PRIMAVERA (1968), 125 GTR (1971), 200 RALLY (1972), 125 ET3 PRIMAVERA (1976) |
[quote="tomekmajesty"]Ja bym jednak grupę dwusuwową podzielił zgodnie z kategorią emisji spalin...
Tylko euro1 to prawdziwe Vespy Hahahahahah Tylko premix inaczej to juz nie Vespa hahaha .Nie ma to jak ortodoksi )))) a tak na marginesie to wszystkie vespy to jedna rodzina gorzej z właścicielami czasami VESPA SCN
|
|
2019
Posty: 2182
Rejestracja: 09 lutego 2012, 17:43 Lokalizacja: Bilcza Echo k/Kielc [I]: GTS300 ie Super 2008 |
Właśnie
Nie ma się co podniecać najwyżej śmiać się z tych podziałów Podobają mi się wszystkie Vespy, nawet Cosa... A dla wygody jeżdżę na GTS, szybka i komfortowa Miałem kupić LML lub PX ale w końcu jako oldskul odrestaurowali mi DAX125 Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk W mojej kolekcji:
MP5 PAPERINO (1945), HOFFMANN KÖNIGIN (1954), MESSERSCHMITT 150 GS (1961), 160 GS (1962), 125 GRAND TURISMO (1966), 50L (1966), 125 PRIMAVERA (1968), 125 GTR (1971), 200 RALLY (1972), 125 ET3 PRIMAVERA (1976) |
musisz w takim razie zrobić zlot "szybka i komfortowa apokalipsa" , zwykłych ciot nie zapraszaj, pamiętaj!
|
|
2019
Posty: 2182
Rejestracja: 09 lutego 2012, 17:43 Lokalizacja: Bilcza Echo k/Kielc [I]: GTS300 ie Super 2008 |
Ja jestem ja pies córki
Przyjazny dla wszystkich Nieważne na czym jeżdżą i czy umieją grzebać w silnikach czy nie Historia ma to do siebie że zaczyna się ale się nie kończy Tak jak skutery Vespa Za 20 lat moja GTS będzie super oldskulowa Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk W mojej kolekcji:
MP5 PAPERINO (1945), HOFFMANN KÖNIGIN (1954), MESSERSCHMITT 150 GS (1961), 160 GS (1962), 125 GRAND TURISMO (1966), 50L (1966), 125 PRIMAVERA (1968), 125 GTR (1971), 200 RALLY (1972), 125 ET3 PRIMAVERA (1976) |
Migot, widzę, że masz dużo postów na forum. Jakoś nigdy nie mieliśmy okazji spotkać się na żadnym klubowym zlocie, a zaliczyłam ich w swojej vespowej przygodzie z 10 na pewno. Wytłumacz mi więc proszę dlaczego tak udzielający się na klubowym forum człowiek jak Ty nigdy lokalnych zlotów nie nawiedził, a teraz gdy pojawia się kolejna z imprez zamiast cieszyć się z lokalnej działalności tak ją hejtujesz? piszesz aby pisać? Na całym świecie organizowane są imprezy dedykowane miłośnikom klasycznych pojazdów i taka również pojawia się na naszym rodzimym gruncie. Klub jest duży, użytkowników vesp jest mnóstwo i każdy znajdzie w tej społeczności coś dla siebie. Od bidy Twój LML również mógłby być uznany za klasyka ale zamiast kolegów z regionu kulturalnie się zapytać lepiej nazywać ich ciotami. Wysoka kultura osobista panuje u nas w klubie jak widzę. Może przyjedź i powiedz im to w twarz? Ciebie nikt tutaj nie obraził, nikogo z jeżdżących na automatach również. Po prostu taki jest charakter imprezy i tyle. To Ty zachowujesz się jak z podstawówki. Pozdrawiam serdecznie ze Śląska. Agata |
|
Migot ciśniesz tu jakieś smuty i podpuchy dla takich jak Ty?Boli Cię że nie jeździmy z Tobą ???
A ile razy chciałeś się z nami spotkać???? Raz Cię widziałem w Chudowie 7lat temu??? Stanąłeś z boku i ani mee ani bee ....ktoś Ci powiedział, że masz spadać. Raczej nie ... Czy sam zaproponowałeś jakieś spotkanie? Nie przypominam sobie. Boli Cię, że lml 4 t którego sprzedajesz nie znalazł kupca????Czy to jest powodem twojej frustracji??? Piszesz zaczepnie w temacie zlotu jak pryszczaty synek co ma 13 lat i udaje dorosłego w necie, bo tam jest anonimowy i może cisnąć bezkarnie. Po czterech zlotach które zorganizowaliśmy jako Full Manetas, które miałeś pod nosem i na żadnym Cię nie było i na wielu innych na które nie dojechałeś. Twoje smucenie konia jest dla nas wodą na młyn by robić imprezy tematyczne, mało tego nie mamy monopolu na zloty, spotkania itp...Każdy może zrobić imprezę dla 4T, 2T, Ape itp... Broni Ci ktoś???? Czy innym robić imprezy vespowe. Zrób coś sam w realu, a nie w wirtualu to pogadamy. Po czterech imprezach masowych na śląsku jesteśmy zmęczeni , ludźmi z wyżych sfer z pojazdami za miliony, którzy myślą, że mamy im usługiwać i po nich sprzątać jako organizatorzy. Nie raz sprzątaliśmy domki po uczestnikach, płacili za tych co są najcwańsi z cwanych i potrafili wbić na krzywy ryj i wyjść po angielsku,szczytem bezczelności było żądanie faktury za domek!!!!!!!! I jeszcze jedno sami jako organizatorzy płacimy za wszystko tak samo jak goście i jesteśmy w "robocie "przez 3 dni zlotu. Kilka miesięcy przed zlotem zasuwamy ostro przy wszystkim. Tak Ku...a grafiki projekty i plan trasy z nieba nie spada, sponsorzy sami się nie dobijają, a konkursy same nie prowadzą i nie wymyślają. Ale tak jak pisałem Ty nic o tym nie wiesz bo nie byłeś. Teraz też nie będziesz , jak Ci źle to zrób zlot smucikonia dla siebie i reszty smutnych mądrali, będziesz mógł tam stękać i kwękać do woli. Powodzenia przy sprzedaży swojego pojazdu i generalnie życzę Ci wszystkiego dobrego. Twoje zdanie mi wisi i dynda. |
|
2019
Posty: 2182
Rejestracja: 09 lutego 2012, 17:43 Lokalizacja: Bilcza Echo k/Kielc [I]: GTS300 ie Super 2008 |
A ja się dawno temu spotkałem z kolegami z FullM...
Krótkie spotkanie pod zamkiem ale było fajnie, chociaż ortodoksja by chyba padła widząc manuale z dwoma automatami i co gorsze Yamahę mojego kolegi Przede wszystkim mój szacunek dla gości którzy kilkadziesiąt albo więcej km jadą na silnikach poniżej 125 To jest prawdziwa fantazja Pozdrawiam manetki Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk W mojej kolekcji:
MP5 PAPERINO (1945), HOFFMANN KÖNIGIN (1954), MESSERSCHMITT 150 GS (1961), 160 GS (1962), 125 GRAND TURISMO (1966), 50L (1966), 125 PRIMAVERA (1968), 125 GTR (1971), 200 RALLY (1972), 125 ET3 PRIMAVERA (1976) |
Posty: 17
• Strona 1 z 1
Wróć do Full Manetas Vespa Gang
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika