Szanowni vespiarze a raczej Ci co przymierzają się do kupna odrestaurowanej "vespy" pochodzącej z Indii, Wietnamu, Chin. Ostatnio parę "okazji" pojawiło się na naszym rodzimym allegro i niestety coraz więcej pojawia się kolejnych okazji. Nie łudźmy się że dobrze odrestaurowana starej vespy to koszt ok 9-12tys. Tak naprawdę to dobre podzespoły mogą tyle kosztować. Dla przestrogi zamieszam parę linków tu nie chodzi już o wyrzucenie pieniędzy w błoto ale o bezpieczeństwo przyszłego posiadaczy spawanie tunelu Vespy z kilku podzespołów grozi złamaniem ramy w najlepszym wypadku krzywym skuterem. Nie wspominając o żywotności silnika.
Wszystkich chętnych zanim kupią takie badziewie odwiedzą poniżej zamieszczone linki.
http://www.thevespawizard.com.au/the_black_vbb.htm
http://www.flickr.com/photos/laprell_fo ... 026363625/
http://www.scooterlounge.com/Vespa/Asian/Asian.shtml
pzdr!
Przestroga przed kupnem starej vespy od handlarzy
Posty: 61
• Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
Według znanych mi handlarzy samochodów takie "vespy" pojawiły się w ostatnim czasie także zagranicą, w Holandii i Belgii. Stoją jako "okazje" na placach z samochodami. Cena to ok. 2000 Euro. Z zagranicy też można więc przytargać niezły syf.
pzdr. Luki |
|
Vespa Power Tuner
Posty: 3469
Rejestracja: 01 czerwca 2007, 15:15 Lokalizacja: Warszawa [I]: PX200E Disk 2007+ [II]: Vespa 125 1961-62 [III]: GTV250 ie [IV]: Vespa 150GL 1961-62 |
syf jest syfem - czy to krajowy czy zagramaniczny:)
a dodatkowo naszego oszusta (krajowego, rodzimego, ojczystego złodzieja) łątwiej ścignąć!:) Motocykliści noga z gazu!!!
|
2019
Posty: 2172
Rejestracja: 08 stycznia 2008, 23:38 Lokalizacja: Warszawa - Szczęśliwice (Ochota) [I]: Vespa 150 Sprint 1969-79 [II]: PX200E 1982-97 |
Moze ja sie wypowiem, bo mam kitajca. Kupilem go swiadomy ryzyk. Bylem mega napalony i nie mialem kasy na kupno full profesjonalnie odrestaurowanego skutera w naszej czesci swiata/odnowienia staruchy samodzielnie. Zrobilem rozeznanie wsrod kitajskich dostawcow i kontaktowalem sie z szeregiem klientow aby zdobyc opinie. Wreszcie sprawdzilem wybranego goscia z teorii i nie udalo mi sie go zagiac na zadnym szczegole.
W moim Sprincie wyszlo troche kwiatkow wynikajacych glownie z uzycia zuzytych/regenerowanych czesci w silniku, zwlaszcza tych najdrozszych (np. korba, walek zdawczy) ale w porownaniu z tym co znajdziecie w powyzszych linkach to moj jest tip top. Jedyne czesci ktore wymienilem to zmielony cycek sprzegla, lapa sprzegla i lozysko walka zdawczego od strony zmieniacza. Niemniej po naprawach nie bylem pewny silnika wiec teraz acz sprawny lezy w skrzyni a ja smigam na nowym LMLu. Nie oznacza to jednak ze zachecam do kupna kitajskich wynalazkow, wprost przeciwnie. Kazdy kto kupuje takie cos musi miec swiadomosc ryzyka i tego, ze nizsze koszty na poczatek oznaczaja ze trzeba bedzie z czasem inwestowac. Lub ze w skrzyni przyplynie cos co nie przypomina wymarzonego skutera ze zjecia kore jeszcze 2 miesiace temu przeslal nam kitajec, albo co gorsza dostaniemy cos co rozpadnie sie pod nami na pierwszej wiekszej dziurze. Zalecam rozwagę, nie dajcie się jak ja ponieść emocjom i pozwolić aby pragnienie posiadania Vespy wzięło górę nad zdrowym rozsądkiem. Ja miałem więcej szczęścia niż rozumu ale Wam może już się tak nie poszczęścić. Zwłaszcza że jak Cipiór zauważył zaczynają się na polskim rynku pojawiać importowane kitajce a będzie tego jeszcze więcej, jak więcej osób zwęszy dobry interes w sprowadzaniu takich pojazdow i sprzedawaniu ich nieswiadomym zagrozen nabywcom. A na liczbach wyglada to tak: kitajska vespa kosztuje średnio w granicach 2000 USD, co daje około 7 tys. PLN. A teraz wejdźcie np. na SIP i zobaczcie czy za tyle uda Wam sie zlozyc chocby silnik. Jakies pytania? Pzdr JIM Vespa - in tutto il mondo!
|
I to by było na tyle..........bulba
|
|
naprawdę jestem w szoku jak oni tam upchnęli nowe cylindry i nowe tłoki ?? ciekawe czy to V2 czy R2 i jak się zmieściło w ogóle koło ?? bo jak dodamy jeszcze oprócz nowych hamulców dodatkowe bębny też nowe, to wyjdzie na to, że ta "oryginalna" Vespa jest szersza niż dłuższa ... |
|
a wydawałoby się że moja Wiaczesława była w "zdechłym" stanie jak ją kupiłem, ale tak jak wyglądała po piaskowaniu przy tych Vespach to nówka sztuka. Szalony jest ten świat i wielka wioska z tego się robi, kumpel chciał właśnie takie coś z Allegro przygarnąć... a tu Vietkong te Vespy płodzi.... szok.
ALKOHOL i BRAWURA
Wiatka WP150 Vespa LX50 Vespa PX80/134 |
|
czyli mam rozumiec że nie ma co się za bardzo podniecać taką stroną jak:
http://www.starvespa.com/ |
|
Poprostu masakra
|
|
jak widac nie wszystko dobre co sie swieci chromem i powiedzmy niby nowym lakierem - a w srodku co - szambo
z mojego doswiadczenia profesjonalne odrestaurowanie starej vespy na top top bez zadnych lompromisow to koszt od 15 do 25 tys - to zalezy jaki model ,seria i z jakich lat pozdr |
|
Zgadzam się z Hindusem i to jest koszt na czysto a "promocyjne" ceny 7-8 tys za super odrestaurowaną vespe z allegro to tylko potęgowanie kosztów
pzdr! |
|
Właśnie jestem w trakcie kupowania części do mojej GLki i sama widzę ile co kosztuje. Aż boję się pomyśleć co tam w środku jest. Taki to można kupić na wystawę do sklepu, niech stoi, a spawy niech gniją. Chyba, że ktoś jedzie do Wietkongu i rozkłada na części, a potem bierze. Ja chcę z moją Vespą umrzeć
|
|
2019
Posty: 2303
Rejestracja: 07 września 2009, 22:12 Lokalizacja: Warszawa [I]: P200E 1977-82 [II]: [III]: |
Ja jednak wolałbym jeszcze trochę pożyć |
Moja Vespa od przyszłego roku będzie żyła nowym życiem Mam nadzieję...
|
|
2019
Posty: 2303
Rejestracja: 07 września 2009, 22:12 Lokalizacja: Warszawa [I]: P200E 1977-82 [II]: [III]: |
http://otomoto.pl/vespa-special-150cc-7 ... 76136.html
Nie ma problemu z wykupieniem ubezpieczenia na obecnie istniejące indonezyjskie dokumenty |
Słuchajcie co sądzicie o takiej "promocji" model z 2009 nówka z 2 letnią gwarancją: link
bo powiem, że cena kusi... |
|
2019
Posty: 1001
Rejestracja: 17 listopada 2004, 14:20 Lokalizacja: Warszawa [I]: Vespa 150GS 1957 [II]: Vespa 150 1957-58 [III]: ET2 50 [IV]: |
Z tą dziewczyną ..... biorę
Vespa 150GS VS3T z 1957r
Vespa VB1T z 1958r, wersja lekko przebudowana Vespa ET2, jedna z pierwszych 1997r Vespa PX Peg Pereggo Limited Edition |
jak dla mnie Ska, choć całkiem ładna z daleka i na zdjęciach z bliska jest najmniej udaną Vespą. kupa plastiku i badziewnego chromu jak z chińskich zabawek...
pozdro! |
|
Vespa Power Tuner
Posty: 3469
Rejestracja: 01 czerwca 2007, 15:15 Lokalizacja: Warszawa [I]: PX200E Disk 2007+ [II]: Vespa 125 1961-62 [III]: GTV250 ie [IV]: Vespa 150GL 1961-62 |
plastikersy!
do piachu!! Motocykliści noga z gazu!!!
|
ze zdjęć wynika na oko, że ma więcej lakierowanych elementów niż LX, a Ja niestety tylko te dwa modele biorę pod uwagę , więc chyba S lepsza dla mnie bo później na lakierowaniu oszczędzę plastiku z LX:)
|
|
2019
Posty: 2303
Rejestracja: 07 września 2009, 22:12 Lokalizacja: Warszawa [I]: P200E 1977-82 [II]: [III]: |
Jakiej porady spodziewasz się w sprawie zakupu nowej vespy?
Jest nowa,więc nie musisz chyba się martwić o jej stan techniczny. Jeśli jej wygląd i cena ci odpowiada, to o czym ta dyskusja ( notabene w niewłaściwym miejscu ) |
ciekaw jestem czy sprzedawca nie ma jakiejś trafionej (przewrotka w transporcie do PL czy coś innego) od dystrybutora bo jednak rok przestała... choć z drugiej strony jest gwarancja
|
|
Posty: 61
• Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
Wróć do Baza wiedzy technicznej
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika