Czy czasem ktoś z drogich forumnowiczów nie orientuje się jak wyjąć bak z Granturismo GT200? Gdy zatankuję do pełna w mojej Vespie poci się gdzieś koło pływaka. Niby mały problem, ale w garażu śmierdzi. Chyba trzeba jakoś i wymienić uszczelkę? Tylko jak wyjąć ten zbiornik?

Jak swoja zaleje na full to tez troche czuc paliwo, chociaz zero wyciekow. Jak 2/3~1/2 to juz nic. W et4 bylo podobnie.

To ciekawe. W mojej Granturismo jest tak samo. W garażu śmierdzi tylko gdy przed powrotem do domu zatankuję do pierwszego odbicia pistoletu. Nie widać wycieku, nawet dno baku z zewnątrz nie jest wilgotne. Nie rozlewam paliwa przy tankowaniu. Ani jednej kapki na zewnątrz. Zauważyłem jednak, że gdy postawię na bocznej stopce - zapachu nie ma nawet zaraz po tankowaniu.

Przetestuje ten patent bo zwykle stoi na centralnej.

A czy nie jest to przypadkiem zapach benzyny, który ulatnia się przez rurkę odpowietrzania baku?
Nie wiem czy u Ciebie jest podobna budowa jak w ET4 ale u mnie właśnie to jest powodem, ze jak przechodzi się w pobliżu skutera, to ciagle czuć paliwem pomimo braku jakikowiek wycieków.

Swoją droga u mnie ten przewód ma jakies 60cm i kończy się luźno w komorze silnika, co jest trochę dziwne;)

Pewnie to to samo. Nie pamiętam jak to obecnie wyglada w mojej gt bo chwile nie jezdzilem i za bardzo nie lubie grzebac choc interesuja mnie zagadnienia techniczne ale napewno jest tez jakies odpowietrzanie. W et4 mialem z tego co pamietam wezyk az do samego spodu. Jak jest za krotki to trzeba raczej wydluzyc bo jak poleje na goracy silnik to nie za dobrze.

Rafi1 pisze:Pewnie to to samo. Nie pamiętam jak to obecnie wyglada w mojej gt bo chwile nie jezdzilem i za bardzo nie lubie grzebac choc interesuja mnie zagadnienia techniczne ale napewno jest tez jakies odpowietrzanie. W et4 mialem z tego co pamietam wezyk az do samego spodu. Jak jest za krotki to trzeba raczej wydluzyc bo jak poleje na goracy silnik to nie za dobrze.

Mam to w ET4 - jak tankuję pod korek to zawsze mi się rozlewa paliwo przez odpowietrznik

Rafi1 pisze:Pewnie to to samo. Nie pamiętam jak to obecnie wyglada w mojej gt bo chwile nie jezdzilem i za bardzo nie lubie grzebac choc interesuja mnie zagadnienia techniczne ale napewno jest tez jakies odpowietrzanie. W et4 mialem z tego co pamietam wezyk az do samego spodu. Jak jest za krotki to trzeba raczej wydluzyc bo jak poleje na goracy silnik to nie za dobrze.

To mi wydawało się, że ten przewód jest właśnie za ługi, bo jest położony lużno wzdłuż ramy az do klapki, która można dostać się do świecy za nogami Koniecznie muszę zobaczyć u kogoś jak to prawidłowo powinno być ułożone.

Nie mniej, wychodzi na to, że taki urok Vesp, jedni lubią zapach pizma, inni benzyny

Rafi1 pisze:Przetestuje ten patent bo zwykle stoi na centralnej.

Według mnie gdy stoi na bocznej nóżce to wówczas pokrywka pływaka znajduje się powyżej poziomu paliwa -skuter jest pochylony i benzynka się nie sączy.